Zrobiłem stronę najbardziej dziwną z możliwych...
Klub Świętego Huberta miał kiedyś rozbudowaną stronę - wielopoziomowe menu, linki, artykuły...
Tyle tylko, że od pewnego czasu, niewiel się tam działo.
Aż w końcu im tę stronę zhakowano. Stracili wszystko.
I wtedy Witek (Daniłowicz - wiceprezes) przekonał ich, że nowa strona powinna zawierać tylko jeden tekst i nic więcej.
No, ale ja odzyskałem wszystkie zdjęcia ze starej strony i na ich bazie zrobiłem stronę nową.
Robiłem ją jeden dzień i to nie cały...
Tam nic więcej nie będzie... Takie są założenia...
Pozdrawiam - Darz Bór!
Andrzej Otrębski