Do łowiska trafia nowy, miejmy nadzieję “sarno-odporny”, model posypów dla bażantów.
14 grudnia rozwieźliśmy z Maćkiem i jego pracownikiem pierwszych 8 sztuk, a w najbliższych dniach w teren trafi kolejne 6. Posypy wykonane zostały przez pracowników Maćka z naszego materiału.
Jak nowy pomysł sprawdzi się w praktyce wkrótce zobaczymy gdyż będziemy monitorowali aktywność zwierzyny w tych miejscach. Na razie serce rośnie, gdy w czasie odwiedzania miejsc dokarmiania widzimy rosnący stan bażanta choć, jak to zwykle bywa, do tego tortu znaleźli się też inni chętni.
W czasie ostatniego rozwożenia posypów i kukurydzy, prawie na naszych oczach, samica jastrzębia gołębiarza upolowała koguta, co można zobaczyć na zdjęciach. Trzymany przez Maćka kogut jest jeszcze ciepły, gołębiarz zdążył jedynie wyjeść obie piersi. Widać też ślad na grzbiecie po uderzeniu w koguta w czasie ataku.
W łowisku wyraźnie ubyło lisów natomiast równie wyraźnie wzrosło pogłowie ptaków drapieżnych.
Zbigniew Ciemniewski
Wszelkie elementy serwisu (teksty, zdjęcia, filmy, grafika) podlegają przepisom ustawy z 4.02.1994. o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Kopiowanie i rozpowszechnianie ich w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody jest zabronione.